Zapraszam do interpretacji andrzejkowych wróż wszystkich moich
czytelników, a szczególnie inwigilatora z Francji :p Według nas Indygo wylała
sobie kozła ( starego capa ), a ja knura bądź też a nawet bardziej żubra. Być
może oznacza to zamianę Soplicy na Żubrówkę,
zawsze to jakiś progres w życiu i to aż
8 %, nic sensowniejszego nie wymyśliłyśmy . Czekamy na Wasze wizje ^^
wróżba Indygo
moja wróżba